RELACJA  FOTO  Z  METY  IMPREZY 
PŁYWADŁA 2003

Na mecie spływu
Koźle 25 maja 2003
- część 2.

Nieco zmęczony komandos.

A teraz to tylko klar na pokładzie i zdobywamy Koźle.

Panowie poszli zdobyć prowiant a Panie pilnują.

Grzesiu Cebula zapewne coś przemycił z Raciborza.

Jakże trwały lakier ma ten samochód.
I jeszcze pływa. Ciekawe jaka jest jego cena.

W tym roku był też wodopłat.
Jakie jeszcze pływadła nas zadziwią w przyszłej edycji pływadeł?

Wiking to czy kto?

W spływie brali udział także piraci.

Panie zapewne wybierają się na pokaz mody odrzańskiej.

Antoni Pasek - tradycyjnie przywiózł siano
z dna zbiornika raciborskiego.
Jak długo jeszcze będzie je woził?

Dzielna załoga NAUTY.

Pływadła przy nabrzeżu.