Herb rodu
ks. Hohenlohe-
Oehringen
Hohenlohe--Jngellingen
>> HISTORIA RODU >>
Herb ks. Hohenlohe-lngelfingen złożony wielopolowy.
Tarcza sercowa - mała tarcza umieszczona w środku w kolorze czerwonym z
leżącą na niej koroną książęcą.
Pierwsze pole złote z czarnym dwugłowym orłem Rzeszy, drugie - błękitne z
trzema srebrnymi liliami heraldycznymi, w trzecim - srebrnym, dwa - jedne
nad drugim, czarne lamparty (herb rodowy), w czwartym podzielonym poziomo w
górnej części czarnej umieszczony jest zloty lew,
w dolnej szachownica złoto - czarna.
W klejnocie znajduje się pięć hełmów, w których kolejno umieszczone są:
- Stojący złoty lew w koronie, z której wychodzą trzy pióra strusie (dwa
srebrne jedno błękitne),
- drugi - srebrny orzeł z czerwonymi skrzydłami,
- trzeci środkowy z mitrą, nad którą umieszczone są trzy czerwone
strusie pióra ze srebrną lilią heraldyczną,
- czwarte - dwa srebrne rogi,
z każdego po sześć złotych włóczni
z liśćmi lipy,
- piąty-pomiędzy czarnymi bawolimi rogami złoty lew.
Trzymacze: złoty, wnętrze błękitno -purpurowej lew trzymający srebrny
proporzec z trzema złotymi płomieniami. Z drugiej strony czarny lampart
z koroną szlachecką na głowie trzymający czarny proporzec z dwoma złotymi
koronowanymi lwami.
Pod spodem na taśmie umieszczona dewiza rodu: „Ex flammis orior"
(Z płomieni powstaniesz).
Cały herb umieszczony jest na rozłożonym płaszczu gronostajowym.
Zajrzyj także na stronę:
Górnośląskie dziedzictwo
- Sławięcice
- założenie parkowo-pałacowe |
|
iejscowość ta w XIII
wieku stanowiła
geograficzny, centralny
punkt księstwa opolskiego
(górnośląskiego) i
m.in. z tego powodu odgrywała
bardzo ważną rolę.
W połowie XIII wieku istniała tu rezydencja
(zamek) książąt opolskich, którzy
tu bardzo często przebywali o czym świadczą liczne wystawiane w tej miejscowości
dokumenty. Już w roku 1260
nazywano Sławięcice miastem
co spowodowało zatarg
z biskupem wrocławskim
Tomaszem, gdyż stanowiło
konkurencję dla
sąsiedniego Ujazdu będącego własnością
biskupów wrocławskich. Powiat
sławięcicki istniał od XVI do
połowy XVIII wieku.
Kościół parafialny pod wezwaniem
św. Katarzyny istniał już w
1287 roku - w tym czasie
Sławięcice należały do ks. kozielskiego. Najstarsza
forma zapisu tej nazwy brzmi: „Slawecici"
(1246 r.),
„Slawecicz" (1260 r.).
Sławięcice zaczęły tracić swoje znaczenie
wskutek podziału dużego ks. opolskiego na
liczne, bardzo małe, nowe księstwa wskutek czego znalazły się one w
niewielkim ks. kozielskim, nie mającym
większego znaczenia
Razem z tym
księstwem należały do książąt bytomsko — kozielskich,
a następnie, do połowy XV wieku były własnością książąt oleśnickich, od
których kupił je Jan Bielik Kornie. Po jego ścięciu i konfiskacie majątków,
księstwo kozielskie w ostatnich latach XV wieku zostało wykupione przez
książąt opolskich Mikołaja II i Jana II Dobrego
i włączone do ks. opolskiego. |
|
Po śmierci ostatniego księcia opolskiego Jana II dobra sławięcickie stały
się własnością królewską i w 1558 roku wydzierżawione Wilhelmowi von
Oppersdorff, ale już w 1606 roku sprzedane Janowi Bohuszowi von Zwole. W
ciągu XVII wieku właściciele zmieniali się bardzo często.
W 1678 roku Anna Helena hr. von Henkel zamieniła swój majątek w Bogacicy
koło Kluczborka na dobra sławięcickie, które w rękach rodu Henklów
znajdowały się do 1702 roku, kiedy to po śmierci wnuka Anny Heleny - Leona
Ferdynanda hr. von Henkel, spadkobiercy jego sprzedali Sławięcice
Reichsgrafowi Jakubowi Henrykowi von Flemming, który już po dwunastu latach
sprzedał je Adolfowi hr. von Hoym. Ostatnia przedstawicielka tego rodu -Amalia
Luiza Marianna Szarlotta w 1782 roku wyszła za mąż za Fryderyka Ludwika ks.
von Hohenlohe — Ingelfingen. Sławięcice stały się centrum olbrzymiego
kompleksu majątków, których zarząd znajdował się
w sąsiedniej Bierawie, a w Sławięcicach rezydowali książęta.
W skład kompleksu dóbr wchodziły: Sławięcice, Bierawa, Łęg (koło Gliwic),
Wielkie i Małe Lasowice (koło Olesna), Smolnica i Leboszowice (koło Gliwic)
oraz 10 kopalń węgla, 3 kopalnie cynku, liczne kopalnie żelaza, 8 wielkich
pieców (hut żelaza), jedna walcownia stali, 2 huty cynku, 2 młyny parowe
itp.
Stary, zbudowany w XVIII wieku pałac w 1827 roku spalił się od uderzenia
pioruna, odbudowany został przez ks. Augusta. Park pałacowy założony w 1716
roku przez hr. Flemminga w stylu francuskim został odnowiony i uzupełniony.
W parku wybudowano również kaplicę grobową, w której zostali pochowani ks.
Fryderyk Ludwik i ks. August.
Pod panowaniem księcia Hugo von Hohenlone-Ingelfingen, magnata przodującego
w produkcji cynku, od roku 1861 księcia Ujazdu, Sławięcicki pałac rozwinął
się w jednej z najpiękniejszych i najbardziej znaczących rezydencji na
Śląsku. Książe Hugo zbudował szpital
w którym podobno w latach 90-tych XIX
wieku
pracował Robert Koch,
odkrywca
prątka
gruźlicy, laureat Nagrody Nobla. Po
wojnie utworzono w nim szkołę zawodową. Nie remontowany popadł w
ruinę. Można go obejrzeć jak wiele śląskich pałaców, na przedwojennej
fotografii. |